Re: [Obin] telefon i raport z warszawy

From: Joasia <joanka_at_obin.org>
Date: Wed, 28 Sep 2005 20:57:57 +0200 (CEST)

> Asiu czarna, nie sadze bym tak szczególnie cisną swoje, po wyjeździe
> miałem nadzieje że to miejsce bedzie się co najmniej rozwijać lecz
> po 2 tygodniach niebytności dość dużo się posypało negatywnie
> nietylko w moim odczuciu lub z punktu widzenia, na ktory "cisnę"
(no > i pare żeczy powstało fajnych).
w kontekscie poruszanych przeze mnie kwestii to, co teraz piszesz,
nie ma nic do rzeczy. wyrazilam swoje zdanie na sytuację i nie bede
sie powtarzac. jesli nie potrafisz ustosunkowac sie do tego, to
prosze nie odpisuj, by pisac cokolwiek i 'zostawic mozliwie mile
wrazenie' po tym, jak Cie skrytykowalam.

posypalo sie i sypie wciąż negatywnie z obu stron, moim zdaniem.
ekipa jest podzielona, wrogo nastawiona, coraz mniej chętna do
współpracy w realizacji projektów i szukania innych niz pasujące
tylko im rozwiązan. nie wiem, czy to przypadek, ze na umowione
spotkania nie przychodzi prawie nikt, a z umówieniem na kolejne robi
sie gigantyczny problem. mi to smierdzi sabotażem i katastrofą. bez
rozmowy i kompromisów sie nie uda. no chyba, ze komus zalezy, zeby
obin stał się przytulnym kącikiem dla pięciu w porywach osób
mijajacych sie w korytarzu, zeby sie tylko nie spotkac.

dobija mnie Twoja zawziętośc w łatwym osądzaniu osób, którzy włozyli
w to miejsce mase energii. to wszystko nie powstało z niczego, a w
tworzeniu sita (od malowania scian po załatwianie
sprzetu/mebli/szukanie kontaktów/materiałów/aranżację
miesjca/opłacanie czynszu) brało udzial sporo osób, które teraz
zaczynają miec to głęboko przez to, ze sie nie chce z nimi gadac,
nie traktuje sie ich powaznie i nie mają wpływu na to, jak to
wszystko ma wygladac. szkoda, bo juz nic fajnego tam nie zrobią.

stronniczosc ani Twoja, ani moja, nic tu nie pomogą, Szczymie. a juz
napewno nie nastawianie ludzi przeciwko sobie. obydwoje skazani
jestesmy na wybiórcze relacje z wydarzen i nalezy byc ostroznym w
takich osądach. pomimo osobistych chęci/niechęci. tak uwazam.
A.
Received on Wed Sep 28 2005 - 14:58:44 CEST