Re: [Obin] sito itepe det in da ha³s

From: PAUKA <pauka_at_obin.org>
Date: Sun, 1 Oct 2006 13:10:20 +0200

doszlam do wniosku ze chyba lepiej przewiezc te kompy do
dziemiana-przynajmniej beda bardziej dostepne i beda mogly dzialac.

Znowu nikt nie odpisuje. nice. very nice______________

06-10-01, PAUKA <pauka_at_obin.org> napisa³(a):
>
> Dzwonilam wczoraj do Dziemiana i mozna zwiesc sito juz w tym tygodniu, on
> zalatwia transport, magazyn i potem pomieszczenie.
> Ma wielka wizje, ma na nia kase, ma znajomosci wiec mysle ze by tak to
> wlasnie urzadzic.
> Kwestia kompow- ma je, ma kase by kupic na potrzeby sita, ma rowniez
> laserowa drukarke ktora daje rade itd- wiec nie ma sensu zwozic mu juz ledwo
> zipiejacego sprzetu.
> Dzisiaj, tzn wczoraj, z kejt ihenkiem ktorzy tylko przybyli postanowilismy
> zwiezc stuff komputerowy do mnie na przechowanie. Mimi oficjalnie zostanie
> wylaczona jutro-ndz-czyli dzisiaj juz.
> Jest to bardzo smutne itd. Nawet dosc bardzo -jak tam dzisiaj bylismy.
> Skrecilismy troche filmu i zloze pewnie cos z niego- jako ostatnia produkcje
> pod skrzydlami obina..
> Sprzet generalnie-ten mobilny bedzie dostepny- na podobnej zasadzie jak
> dotychczas.
> A kompy niestety poki co postoja pod mym stolem. Z tych dwoch wyrzuce
> smieci i przed ich dluzszym wylaczeniem trzeba bedzie je sformatowac by
> potem mozna ich bylo uzywac bez problemu-w sensie by byly czyste i gotowe.
> Jak juz wymyslimy co z nimi robimy beda do odebrania.
>
> Z innych ciekawostek- michal ktory mieszkal u nas w sierpniu, teraz sie
> zlokalizowal w znaku i slyszal od janusza ze chca burzyc znak... wiec w
> sumie nie wiem czy janusz mowi kazdemu co chce wedle interere czy nie-bo z
> michalem nie mial interere wiec mogl mowic mu to co jest rzeczywiste.
>
> W koloni pustki- podobny myk jak my wykonal sasiad z jamnikiem- juz jest
> out- zwinal kramik i tez go nie ma.
>
> Ksiazki obinotekowe sa w siatach na korytarzu-jak karol wroci proszony
> jest o ich ewakuacje dalsza.
>
> Na korytarzu sa tez koszulki kioskowe- co z nimi? mozna w sumie je nie
> wiem-zwiezc do nowego sita?
>
> Napisalam podanie o rozwiazanie umowy, podpisalam sie za szczyma- jest to
> rezygnacja od 1 pazdziernika- ktos musi to zaniesc we wtorek
> najpozniej[rano] i ugadac. jest troche kasy w puszce-styknie moze na
> pierwsza rate.
> Kwestia jest taka: rozwiazujemy umowe a dlug 2001,67 PLN splacamy w
> rownych ratach do kwietnia 2007- wychodzi niecale 300,00 na miesiac.
>
> Jako adres korespondencyjny szczyma podalam swoj- by wiedziec czy na
> biezaco nie ma jakichs wezwan+dodalam adres zameldowania szczyma
> rzeczywisty.
>
> To chyba tyle. Z obinu wieje groza i zniszczeniem, paskudnie.
> Na sama mysl ile tam zajebistych ludzi sie przewinelo, ile sie dzialo do
> jakiegos czasu itd az sie lezka kreci w oku:{ ......................
>
> bez odbioru.pauka
>
> ps.
> dajta znac jak cos z tego maila wam nie pasuje co by myslec preznie i
> szybko i wymyslec cos innego.
> pa.
>



-- 
situations get fucked up and turned around sooner or later
--------------------
pauka_at_obin.org
Received on Sun Oct 01 2006 - 07:11:35 CEST

This archive was generated by hypermail 2.3.0 : Wed May 21 2014 - 13:54:37 CEST