Spoko, zaraz zmienie...
A czy Ty masz moze mail do Radka K.?:)
Ja mam: rkryszk_at_wp.pl,ale chyba nie jest aktualny
Pozdrawiam,
joanka:)
>
> czesc,
> mam małą prosbe.
> czy ktos moglby zmienic na stronie obinowej w zakladce 'edukacja'
> 'warsztaty dla dzieci z centrum interwencji kryzysowej' na
> 'warsztaty dla dzieci z gdańskich ośrodków wychowawczych'?
> Pauka?
>
> dzieki wielkie
> Asia
>
> pauka_at_obin.org wrote:
> > znalezione:
> >
> > "BABCIE W AUTOBUSIE...
> >
> > ...w autobusie, jak w życiu - spotkać można różne kreatury. Siedzisz
> > sobie
> > zadowolony, że masz miejsce, a one nagle podstępnie atakują...
> > Strzeż się
> > babć autobusowych!
> >
> > 1. Łowcy krzeseł - gdy autobus się zatrzyma i otworzy drzwi, Ty
> > nawet nie
> > zdążysz sobie tego uświadomić, a ona już siedzi.
> > 2. Babcie-akrobatki - widząc wolne krzesło po drugiej stronie
> > autobusu w
> > cudowny sposób Odzyskuje mobilność, wrzuca laskę pod pachę i biegnie
> > do
> > krzesła co sił w nogach.
> > 3. Borostwory - ogromne babcie w futrzanych płaszczach zajmujące z
> > reguły
> > 1,5 - 2 miejsc siedzących.
> > 4. Babcie-wilki - atakują watahą, ich szczekanie rozlega się na cały
> > autobus i wygryzają każdego z ich siedzeń.
> > 5. Babcie lokomotywy - jak siedzisz w autobusie, stają nad Tobą i
> > zaczynają sapać. Niektóre sapią tak intensywnie, że czujesz co jadła
> > kilka
> > godzin temu...
> > 6. Babcie ankieterki - na kilka przystanków przed ich docelowym
> > przepytują
> > ludzi, kto kiedy wysiada i starają się odpowiednio ustawić
> > wszystkich w
> > przejściu.
> > 7. Babcia chemik - gdy stoi w zatłoczonym autobusie i nie widzi
> > szans na
> > wolne miejsce, podchodzi do najbliższych miejsc siedzących i wali
> > cichego,
> > ale strasznego bąka. Po kilku sekundach okazuje się, że większość
> > pasażerów znajdujących się w polu rażenia, akurat właśnie wysiada.
> > 8. Tapetnice sapiące - bliskie koligacje z babcią lokomotywą: grube,
> > stare
> > baby, z ohydną tapetą na twarzy i często zakupami, stoją i głośno
> > sapiąc i
> > jęcząc domagają się ustąpienia im miejsca, czasem nawet taki
> > babsztyl
> > będzie miał czelność zwrócić ci uwagę...
> > 9. Babcia "Last Minute" - nie wstanie przed swoim przystankiem, ale
> > siedzi
> > twardo do samego końca i podrywa dupsko i przebija się do wyjścia
> > jak kula
> > armatnia dopiero wtedy, gdy ludzie zaczynają (na jej przystanku)
> > wsiadać
> > do transportera.
> > 10. Babcia "Dromader" - widywane niegdyś w dużych ilościach koło
> > HITa czy
> > innego supermarketu w 128. W busie najpierw ląduje ciężko jedna
> > pełna
> > siata, potem druga, na końcu tarabani się staruszka wciągając za
> > sobą
> > wyładowany wózeczek. Potem przewala się z tym wszystkim jak walec
> > przez
> > zatłoczony autobus. Zawartość siat stanowi zazwyczaj jakieś 20
> > kilogramów
> > cukru lub tyle samo mąki, woda w pięciolitrowych butlach i inna
> > masówka,
> > zakupiona zapewne dla całej kamienicy. Mi by się nie chciało tachać
> > tych
> > kilogramów, więc uważam, że tym babciom nie należy ustępować
> > miejsca.
> > 11. Babcia "Predator" - najbardziej obrzydliwy, wredny typ. Pokonuje
> > nieraz spore dystanse do przystanku, ale już w busie czy tramwaju
> > nie jest
> > w stanie przejść tych 6 metrów do wolnego miejsca, tylko staje nad
> > kimś
> > młodszym i terroryzuje go. Biedni młodzi ludzie kierując się
> > kindersztubą
> > ustępują grzecznie i przenoszą się gdzie indziej. A to jest błąd!
> > Takiej
> > babci trzeba wymownym wzrokiem pokazać wolne miejsce.
> > 12. Babcie - siatomioty - wsiada sobie taka jedna do autobusu (ew.
> > tramwaju), czujnym zwinnym okiem namierzając pozycję wolnego krzesła
> > oraz
> > najbliższego kasownika. Po przekalkulowaniu i zrobieniu symulacji
> > (chodzi
> > o trójwymiarową symulację ruchu współpasażerów w najbliższych 10
> > sekundach
> > nałożoną na plan przestrzenny krzesło-kasownik-własna pozycja) rzuca
> > siatą
> > w stronę wolnego krzesła a sama kasuje bilet. Po czym z godnością
> > zdejmuje
> > siaty z siedzenia, żeby rozgościć się na wcześniej zarezerwowanym
> > miejscu.
> > Dotychczasowy rekord dzierży babcia, która po wtoczeniu się do
> > starego
> > Jelcza (a profilaktycznie zrobiła to dość głośno) miotnęła przed
> > nosem
> > współpasażerów solidnie wyglądającą siatą z co najmniej 5
> > kilogramami
> > cukru/mąki/innego popakowanego badziewia na dobre trzy metry. Byli
> > pod
> > wrażeniem, szczególnie, że nie potrzebowała do tego zbyt wielkiego
> > zamachu.
> >
> > Naukowcy podczas intensywnych badań odkryli też nowe fakty:
> > Cele podróży babć:
> > 29% - jadące na lub z działki (te zazwyczaj z tobołkami - wiaderka
> > itp.)
> > 24% - jadące na lub z bazaru/targowiska (również tobołki)
> > 19% - jadące do lub od lekarza (bez tobołków, ale poznać po
> > rozmowach na
> > temat przebytych chorób i ilości branych co dzień leków)
> > 16% - jadące na tajne spotkania o tematyce religijno-politycznej (te
> > zazwyczaj siedzą cicho i żegnają się przy przejeżdżaniu koło
> > kościoła)
> > 7% - jadące do innej babci w odwiedziny w celu podyskutowania na
> > tematy
> > polityki i chorób (łatwo zaczynają dyskusję na te tematy z innymi
> > pasażerami)
> > 4% - jeżdżące bez celu z nadmiaru wolnego czasu (również szybkie
> > rozpoczynanie rozmów, zwłaszcza opowiadanie własnej biografii lub
> > kogoś z
> > rodziny)
> > 1% - nieznany cel podróży (takie trudno rozszyfrować, najczęściej
> > każą nie
> > wstawać bo "jadą tylko jeden przystanek" a w rzeczywistości
> > wysiadają po
> > kilku)"
> >
> >
> >
> > _______________________________________________
> > Obin - Lista dyskusyjna Obinistów i Obinistek
> > obin_at_lists.obin.org
> > http://lists.obin.org/mailman/listinfo/obin_lists.obin.org
> >
>
>
> --
> Joanna
>
>
> _______________________________________________
> Obin - Lista dyskusyjna Obinistów i Obinistek
> obin_at_lists.obin.org
> http://lists.obin.org/mailman/listinfo/obin_lists.obin.org
>
Received on Tue Sep 27 2005 - 15:41:46 CEST