[Obin] Odp: WTOREK - pomoc pilnie potrzebna.

From: <dziarski_henk_at_op.pl>
Date: Mon, 2 Oct 2006 14:18:51 +0200

Dlaczego nie bedzie mowy o robieniu czegokolwiek tam? Dziemian tak powiedzial? Drukarki bym nie wyrzucal, bo moze Dziemian kupi drukarke ale to nie bedzie nasza drukarka. Bez przesady Dziemian nie jest chyba takim "gestapo" ;) wcale nie uwazam by nie mozna bylo o czyms z nim rozmawiac wiecej niz przechowalni. I ze trzeba strone likwidowac, czy nazwe pogrzebac. W ogóle nie kumam tego dekadentyzmu. Raz pod wozem raz na wozie ;)
Jutro mnie nie bedzie bo mam prace, niestety, bo bym pomógl gdybym mógl.



pozdrawiam

Karol

P.S. nawet jak beda jakies zasady to nie trzeba ich przestrzegac rygorystycznie przeca, w ogóle wiecej anarchii mniej pierdolenia ;) bedzie co bedzie. Ja proponuje spotkanie z Tomkiem w nowym lokum, lub o nowym lokalu. Jak nikt nie chce na nie isc to sam moge prywatnie z nim pogadac o zasadach.



-----Wiadomoœć oryginalna-----
Od: PAUKA <pauka_at_obin.org>
Do: Lista Obinistów i Obinistek <obin_at_lists.obin.org>
Data: 2 paŸdziernika 2006 02:38
Temat: Re: [Obin] WTOREK - pomoc pilnie potrzebna.


  Napisalam smsa do Dziemiana ze ustawke robimy na 10. Pewnie bedzie obsuwa.
  Jeszcze trzeba zalatwic wjazd ciezarowki na teren stoczni. Ale to nie problem.
  Zatem przybywajcie


  2006/10/2, ..asia grochocka.. < ideyka_at_gmail.com>:
    czesc :]

    we wtorek pomiedzy 10.30 a 12 (mniej wiecej)
    przyjezdza bagazowka ostatecznie wywiezc sprzet z pracowni...
    na te smutna okazje bardzo, bardzo, bardzo potrzebne sa osoby (najlepiej faceci), ktore pomoglyby w wynoszeniu tego koszmarnie ciezkiego sprzetu.
    same z Pau (nawet mimo mojej niezwyklej tezyzny fizycznej) nie damy rady wyniesc stolow, suszarki, czy karuzeli.
    a jak na razie zapowiada sie, ze bedziemy same, wiec...
    bedziemy wdzieczne dozgonnie!
    albo i nie
    bo w koncu to nie tylko nasz sprzet i pracownia :P

    w miare mozliwosci przekazcie prosze to info osobom nie bedacym na liscie - to bardzo wazne,a same nie damy rady tego zrobic.
    przy okazji moze zastanowimy sie czy chcemy w ogole cos dalej robic, szukac nowego lokalu itp..
    bo teraz sprzet jedzie sie przechowac do dziemiana, a wiadomo, ze opcja z pracownia u niego... nie bedzie juz mowy o spotkaniach tam, swobodnym dzialaniu, albo robieniu rzeczy "pozasitowych", takze....
    take a minute to think about it ;]


    pozdrrr :)
     joa





    _______________________________________________
    Obin - Lista dyskusyjna Obinistów i Obinistek
    obin_at_lists.obin.org
    http://lists.obin.org/mailman/listinfo/obin_lists.obin.org






  --
  situations get fucked up and turned around sooner or later


  --------------------
  pauka_at_obin.org
Received on Mon Oct 02 2006 - 08:26:22 CEST

This archive was generated by hypermail 2.3.0 : Wed May 21 2014 - 13:54:37 CEST