tryb obinowy jak na tryba przystalo sie gdzies wytoczy..
> a gdzie w tej wielkiej machinie miejsce trybu obinowego?
>
>
> kwiatek_at_bzzz.net napisał(a):
>
>>http://serwisy.gazeta.pl/kultura/1,34169,3051850.html
>>
>>ponizej artykul:
>>
>>Ziemia obiecana młodym
>>
>>
>>Aleksandra Kozłowska, Sławomir Sowula, Gdańsk 06-12-2005, ostatnia
>>aktualizacja 06-12-2005 19:34
>>
>>Stocznia Gdańska zamienia się w Młode Miasto. Miejsce robotników zajmują
>>artyści i deweloperzy. Zamiast statków powstają spektakle i filmy. Za
>>chwilę pojawią się biurowce i sklepy
>>
>>Produkcja statków przenosi się na wyspę Ostrów. A kolebka "Solidarności"
>>już przekształca się w nową dzielnicę: trudno o bardziej atrakcyjny teren
>>- 73 hektary nad wodą sąsiadują ze Starówką
>>
>>Na razie Stocznia jest martwa. Na bramach - jak dawniej - strażnicy, pani
>>w odrapanej stróżówce skrupulatnie, kaligrafują przepustki. W
>> zrujnowanych
>>halach hula wiatr, rzadko używane dźwigi sterczą na pustych nabrzeżach,
>> za
>>zdziczałymi kotami ugania się lis. Gdzieniegdzie coś jednak się dzieje:
>> tu
>>mała firma produkująca luksusowe katamarany z kajutami wykładanymi
>>mahoniem, tam otwarty Bufet u Kazia (stoczniowcy wędrują tędy na Ostrów i
>>z powrotem). Na przestarzałych pochylniach składają statki. Kilka
>> rocznie.
>>Kiedyś robili ich po kilkanaście.
>>
>>Są też artyści. Ci okopali się w budynku dawnej centrali telefonicznej. W
>>czasie strajku 1980 r. odblokowanie odciętej wtedy od świata centrali
>> było
>>jednym z 21 postulatów. Teraz brzydki, ale przestronny budynek zwie się
>>Kolonią Artystów: pracownie mają tu malarze, fotograficy, muzycy,
>>tancerze. Nieopodal, w byłej szkole budowy okrętów, rozgościł się
>> Instytut
>>Sztuki Wyspa Anety Szyłak i Grzegorza Klamana. Z okazji sierpniowego
>>jubileuszu XXV-lecia "Solidarności" na wystawie "Strażnicy doków" można
>>było zobaczyć m.in. warsztat pracy Lecha Wałęsy z lat 70. Instalacji
>>towarzyszyła kukła byłego prezydenta na klęczkach.
>>
>>Przez pięć lat obecności w Stoczni artyści ani razu nie spięli się z
>>robotnikami, mimo że oba światy są dla siebie egzotyczne. Mikołaj
>>Jurkowski i Sylwester Gałuszka zorganizowali letnie warsztaty plastyczne
>>dla dzieci stoczniowców, a informację o tym rozpowszechniał zakładowy
>>radiowęzeł. Ochrona stoczniowa musiała interweniować tylko kilka razy,
>>raz, gdy podczas jednej z imprez w Kolonii goście łazili po
>>niezabezpieczonym dachu, drugi - kiedy okazało się, że ktoś koło
>>artystycznego skłotu zrobił sobie prywatne poletko marihuany.
>>
>>Apartamentowce, biurowce i pochylnie
>>
>>Janusz Lipiński jest prezesem spółki Synergia 99, która od pięciu lat
>> jest
>>właścicielem 73 hektarów po Stoczni. - W tym miejscu już raz było Młode
>>Miasto, jakieś 600 lat temu - opowiada. - Wtedy osiedliło się tu kilka
>>rodzin, otworzyły masarnię i skład drewna. Kiedy Młode Miasto zaczęło
>>ekonomicznie zagrażać tradycyjnemu centrum Gdańska, miejscy rajcy
>> zrównali
>>fabryki i warsztaty z ziemią. Dopiero w XIX wieku powstała tu Stocznia
>>Cesarska, potem stocznia Schichaua. Po II wojnie połączono obie stocznie
>> i
>>tak stworzono Stocznię Gdańską im. Lenina.
>>
>>Teraz ma tu zamieszkać kilkanaście tysięcy ludzi, drugie tyle znajdzie
>>pracę. Przez środek pobiegnie czteropasmowa aleja z rowerowymi ścieżkami.
>>Przy niej osiedle mieszkaniowe z trzema dwudziestopiętrowymi wieżowcami.
>> -
>>W granicach 1000 euro za metr - mówi Lipiński.
>>
>>Obok jest miejsce dla centrum handlowego i biur. Lipiński chce ściągnąć
>>firmy związane z wzornictwem przemysłowym, agencje reklamowe, public
>>relations, media.
>>
>>Północny kraniec terenów - nad wodą - jeszcze długo zachowa przemysłowy
>>charakter. Teraz jest tam siedziba firmy produkującej aluminiowe elementy
>>statków. Do 2013 roku będą tam stały pochylnie, bez których Stocznia
>>Gdańska nie może funkcjonować.
>>
>>Boston, Baltimore, Gdańsk
>>
>>Nowoczesna architektura ze szkła, stali i betonu będzie w Młodym Mieście
>>sąsiadować z historycznymi budynkami. - Koło pomnika Trzech Krzyży, hali
>>BHP i ceglanych hal fabrycznych trzeba będzie zachować skalę i materiały
>>typowe dla XIX-wiecznego budownictwa przemysłowego - mówi Marian
>>Kwapiński, konserwator wojewódzki. - Im dalej od zabytków, tym swoboda w
>>projektowaniu większa.
>>
>>Nietknięta pozostanie historyczna brama nr 2, budynek dawnej dyrekcji
>>Stoczni Gdańskiej, niektóre dźwigi. Pozostaną stoczniowe nazwy ulic:
>>Monterów, Traserów, Narzędziowców, Dokerów. Inne nazwy - ulic, placów czy
>>dzielnic - będą nawiązywać do historii, np. Mleczny Piotr (gospodarstwo
>>wiejskie zwane "Milch Peter" istniało tu w XIX w.) albo Klawitter
>>(nazwisko właściciela małej stoczni, która powstała, zanim zbudowano
>>Stocznię Cesarską) .
>>
>>- To nie jest czysty projekt urbanistyczny - mówi Lipiński. - To projekt
>>rewitalizacyjny. Podobne już w latach 50. zrealizowały Boston i
>> Baltimore.
>>Wycofały z centrów miast przemysł ciężki, założyły w jego miejscu
>>dzielnice. Prędzej czy później musiało do tego dojść w Gdańsku.
>>
>>Za kilkanaście lat można sobie wyobrazić Gdańsk jako nadbałtycki Londyn.
>>Tam w dzielnicy doków zachowano dawne spichlerze, tak samo część dźwigów,
>>które pomalowano na grafitowy kolor, żeby harmonizowały z
>> wysokościowcami,
>>w których są i biura, i mieszkania apartamenty. Z przebudowanych
>> magazynów
>>portowych powstało Muzeum Doków.
>>
>>Nadbałtycki Londyn
>>
>>Wizytówką Młodego Miasta będzie plac Solidarności, na którym stoi pomnik
>>Poległych Stoczniowców. Na początek powstanie centrum handlowe, które ma
>>wybudować firma-córka koncernu General Electric we współpracy z duńskim
>>deweloperem. Synergia podpisała już z nimi list intencyjny. Budowa
>>rozpocznie się za dwa lata.
>>
>>Po drugiej stronie placu ma powstać Europejskie Centrum Solidarności -
>>kompleks wystawienniczo-konferencyjny pod szyldem "S". Akt erekcyjny
>>wmurowali w sierpniu przywódcy kilkunastu krajów, którzy uczestniczyli w
>>jubileuszu związku. Planowany termin otwarcia Centrum - 2010 rok.
>>
>>Zagospodarowanie całych postoczniowych terenów potrwa kilkanaście lat i
>>pochłonie miliardy. - Ale warto inwestować czas i pieniądze - mówi prezes
>>Synergii. - Takiego czegoś, jak tu szykujemy, jeszcze w Polsce nie było.
>>Myślę o skali, o nadwodnym położeniu nowej dzielnicy i historii tego
>>miejsca.
>>
>>
>>_______________________________________________
>>Obin - Lista dyskusyjna Obinistów i Obinistek
>>obin_at_lists.obin.org
>>http://lists.obin.org/mailman/listinfo/obin_lists.obin.org
>>
>>
>
> _______________________________________________
> Obin - Lista dyskusyjna Obinistów i Obinistek
> obin_at_lists.obin.org
> http://lists.obin.org/mailman/listinfo/obin_lists.obin.org
>
Received on Wed Dec 07 2005 - 05:14:56 CET