[Obin] [wobin] przecieki, czyli puszczamy skrawki info żeby wzbudzić zainteresowanie ;P

From: harcesz <harcesz_at_poczta.fm>
Date: Fri, 23 Sep 2005 16:21:15 +0200

wyjątek z listy warszawskich indymediów :)

On Thu, 22 Sep 2005 12:44:47 +0200
 Marta <tusia_e_at_interia.pl> wrote:
>
> Ja tu się samorealizuję i rozwijam na zmianę z usychanie z tęsknoty, a wy mi wyrzuty
> sumienia wkręcacie, oj nieładnie;). No i co z tym obinem? Moze być na priva jeśli to
> ściśletajneprzezpoufne.
> buzibuzi i ściskam przytulając

to my obbuziani i obściski odtransmitowujący bez fochów (harc obiecywał, obiecywał i nic)
zwierzamy się sekretnie: obin ma dziecko. nazywa się wobin. jest poczęte, ale data
oficjalnych narodzin jest jeszcze niedopowiedziana (tu niech się tatus/iowie wypowiedzą).
będzie niańczone w pewnej warsiawskiej piwnicy (chrum chrum, kochamy piwnice...). nie
będzie to TA piwnica, w której się od roku degenerujemy. jak dobrze zrozumiałam - ma
wobin w posagu parę sitek, trzeba uzbierać na farby i takie różne tam i można trzaskać
koszulki!!!! datki z zagranicy mile widziane!!!!!

cmoki i misie
g.

---
> harcesz napisał(a):
> 
> > uważaj bo focha szczele, powiem ze coś mi wypadło ( dysk czy co 
> > innego) i sie od drzwi odbijesz :]
> > a tak z całkiem innej beczki gdyby ktoś chciał doc mnie dzwonić to 
> > ostrzegam ze nie mam chwilowo telefonu i jest mi z tym dobrze
> >
> > do 17
> >
> > harcesz
> >
> > gosia waleszko napisał(a):
> >
> >> On Wed, 21 Sep 2005 09:56:35 +0200
> >> harcesz <harcesz_at_poczta.fm> wrote:
> >>  
> >>
> >>> no to co sie obijasz? montuj obin na uchodźstwie! :)
> >>> będzie pierwszy obin emigracyjny
> >>>
> >>> na spotkaniu ustalimy nasz stosunek do twoich pozdrowień, osobiście
> >>> czuje się zdradzony i porzucony, będę optował za chłodną odpowiedzią z
> >>> elementem sarkazmu :P
> >>>   
> >>
> >>
> >> moze być też chłodny sarkazm z elementami odpowiedzi. wszystko 
> >> przedyskutujemy dziś na
> >> spotkaniu, w lesie rąk, poprzedzając debatę dyskusją o metodzie 
> >> wyboru moderatora
> >> dyskusji. na deser bedzie męczenie harcesza za kiszenia suprajzów 
> >> tudzież w kwestii i apropos wizji
> >> ekspansji obinu. aż do bezwstydnych detali. do odstatniego ciechana.
> >> buzka
> >> g.
----------------------------------------------------------------------
Sa niesamowite, zobaczysz... ;-) >>> link http://link.interia.pl/f18b9
Received on Fri Sep 23 2005 - 10:21:34 CEST

This archive was generated by hypermail 2.3.0 : Wed May 21 2014 - 13:54:32 CEST