Re: [Obin] DziemianChceBardzo

From: Joanka <ideyka_at_o2.pl>
Date: Thu, 30 Jun 2005 17:45:27 +0200

> Nawet Nie wnosi nic pozytywnego do atmosfery pracowni.

Wiesz, to jest stricte subiektywna opinia-kazdy z nas jak sadze ma
na ten temat inne zdanie, a kazyd ma tez inne typy na temat nie
wprowadzania pozytywnej atmosfery do pracowni-musielibysmy zapewne
wyeliminowac wiekszosc osob na tej zasadzie...
 
> Swoje poglądy na temat współpracy kolektywnej wyraził dość jasno
> w rozmowie z karolem!(przypominam lapidarnie: kolektyw jest huja
> wart bo nie może podjąć żadnych decyzji. Dlatego KK ma szefa i to
> powoduje że aktywność KK ma ręce i nogi.

Sadze(mam taka nadzieje),ze poglady na temat kolektywizmu nie sa
swietym dogmatem, ktory kazdy musi wyznawac i nie zalezy od tego
mozliwosc funkcjonowania w pracowni...Kiedy Tomek robi cos u nas
czy z nami i tak wie jak mniej wiecej funkcjonujemy i musi sila
rzeczy troche sie dostosowac..
Ja tez z reszta nie bije poklonow przed kolektywizmem jako takim...


> Co do załatwiania tych KILKU warsztatów, Video na jeśeni(nie
wiem nic)
> Sito (ostatnio) dowiedziałem się że bezpośredniego zysku dla
pracowni
> było 500 zł na materiały. Bez przesady . Ni wygląda to na jakieś
> niesamowite wsparcie.

Ja wspolzajmujac sie pracownia sita uwazam, ze dla nas to naprawde
duzo-zalatwia to nam problem materialow na spory okres.
Dla nas osobiscie problemem jest zazwyczaj nawet 20 zl, bo wiekszosc
z nas po prost kompletnie nie ma kasy...
>
>
> CO DO KWESTI finansów obina ,NIE SĄ ONE NAJWAŻNIEJSZE!!!
> To że stanowi on temat przewodni dla niektórych nie znaczy wcale
> że jest z tym tak źle!!!
Absolutnie sie zgadzam, ale ja osobiscie wcale nie motywuje
uczestnictwa D. W pracowni sprawami finansowymi...Po prostu jesli
chce i uczestniczy a na dodatek placi to ma prawo...

> Wpłata 50złnie załatwia sprawy!!! To nie klub ani dyskoteka.
> Brak jakiegoś zaangażowania nie może być załatwiona zakupem
> wejściówki!!! To się nazywa konsumpcia!!!

Jasne, ze nie zalatwia. Z tym, ze jak sadze on swoimi 50 zl
specjalnie duzo dla siebie nie zyskuje, chce po prostu w tym
uczestniczyc. Mysle, ze samo uczestnictwo w liscie nie jest jakims
specjalnym prestizem, dla ktorego uzyskania ktos chcialby placic 50
zl...
>


Pozdrawiam,
Joanka:)
Received on Thu Jun 30 2005 - 11:45:25 CEST