[Obin] meeting VS vs. VS ;P

From: <pauka_at_obin.org>
Date: Mon, 20 Jun 2005 11:15:12 -0400 (EDT)

>> Wydaje mi sie ze musimy zmienic taktyke-
>> kiedys byla mowa (na jakims zebraniu ktore bylo dawno dawno temu za
>> gorami
>> za lasami..mimo wszelkich kwasow ktore pewnie sie udzielily na nim moze
>> warto byloby zrobic jakies ogolnie organizacyjne kolejne zebranko hmm??)
> zgadam się rekami i nogami. oprucz puszki proponuje podnieść tematy:
> - dlaczego nieprzychodzicie do waszej ukochanej pracowni
> - dlaczego sprzent który kołujemy w pocie czoła oraz nie rzadko chwilach
> strachu kuży się
> - dlaczego niepowstają nowe wzory
> - czy nieprzychodzicie z powodu mojej niewypażonej mordy
> - co możemy zmienić, (może zaczniemy to wszystko sprzedawać na targu i
> kołować używki)
> - czy warto jest to budować jeżeli tylko ja, ewa oraz asia i pauka w to
> reguralnie klikamy a jeżeli tak to czy nasza działalność jest warta
> comiesiecznego supportu (sorry zeleli kogos pominolem ale pusto tu. no,
> dzis kuba był na chwile).
> - czy nasi poprzedni darczyncy dawali srodki, sprzent i czesto krwawicę
> pokoleń na tego typu norę rozpusty, lenistwa oraz kużu i petów na
> klawiatuże.

Nie wiem czy wszystkie tematy sa warte zachodu by nie robic parodii z
parodii ;P
Aczkolwiek KTO CHCE ZEBRAC SIE ?
zgromadzenie ludowe..
chociaz skoro 4 osoby sie zajmuja..-w sensie robia chyba cos,
bo zajmowac to sie zajmuje osob wiecej- no np. zosia, karol kto tam
jeszcze seba czasami przychodzi przywrzec do kompa ;) hehe
E ja tam nie wiem.
Moze niech sie inni wypowiedza?

Tylko jak juz dojdzie do meetingu to niech nie bedzie sztywniacko, niech
nikt nie strzela foch i nie kwasuje;P
Ale tez nie moze to byc stan totalnej dekadencji..

:)tadoł
Received on Mon Jun 20 2005 - 11:15:13 CEST