cześć
z kioskiem nam nie idzie. wypowiadam sie za siebie: jestem zupełnie
niezdolny do tak prostych acz odpowiedzialnych i wymagających
reguralności działań, z jakimi nieradzilem sobie od początku rozkręcenia
tej incjatywy.
a w warszawie harczesz i agnieszka maria waluszko pytaja sie czy dalo by
sie im zainstalowac kioska pod marka manufaktura.bzzz.net bo jest tam
kilku producentow a agnieszka jest dziewczyną super sumienną i
zorganizowaną, prowadzi już tamtejsze distro i podobno ostro to pod jej
kuratelą hula.
morze zwiniemy kioska jako strone i projekt obin, podrzucimy im
dystrybucje naszych koszulek oraz to czego sie w ramach strony nauczylim
oraz skierujemy tam naszych klijentow. moglibysmy sie zajac tym co nam
jako tako wychodzi czyli grafą i drukiem a manufaktura działała by jako
dystrybucja. była by kasa na pracownie i morze czasami dla kogos kto
drukuje lub projektuje.
co wy na to?
cio cio
Received on Tue Apr 19 2005 - 19:56:38 CEST
This archive was generated by hypermail 2.3.0
: Wed May 21 2014 - 13:54:30 CEST