Ten watek konczy sie na liscie-reszte omawiamy sobie z Sara na
privie-i mysle, ze powinien zostac ogolnie pominiety.
J.
> Ja nic nie insynuuje, mam po prostu na mysli zwykla osobista
> niechec(masz prawo) i nic wiecej. POdkreslam, ze samo zwrocenie
> uwagi na syf nie jest dla mnie zadnym powodem do takich stwierdzen,
> byloby toz mojej strony smieszne...Nie wiem przed czym mialabym sie
> asekurowac-przeciez mowilam juz nieraz, ze z tamtym byla to moja
> wina i co tu jeszce wiecej mowic, przed czym sie niby asekurowac?!.
> Chodzi tylko o to, ze przy okazji tego wychodzi od razu tamto-i to
> wszystko. Bo wczesniej tez bylo to do odczucia mimo, ze nie bylo tej
> sprawy...Zadnych fantastycznych wizji i wymyslania...
> J.
>
>
> _______________________________________________
> Obin mailing list
> Obin_at_lists.obin.org
> http://mail.lists.obin.org/mailman/listinfo/obin_lists.obin.org
>
Received on Tue Mar 29 2005 - 10:28:12 CEST