to jest problem mały teraz, bo ja dziś idę na stocznie w celach
zrobienia marzanny, ale mam ciuch męskie - męskie spodnie w
kant, męski zmechacony sweterek na guziczki i cygańską koszulę
Dziś kto chce robić Marzannę niech przyjdzie naa Stocznie.
Żeby tradycji stalo się zadość - jak ktoś ma w domu siano:) albo
słomiankę (takie coś co się na ściane wieszało kiedyś, albo
wiesza teraz jak się robi wiklinowo i drewnianie pokój//chatę)
to niech przyniesie.
Mam długie kije - ale kije sie przydadzą na pochodnie więc
przynoście!
Mam worki sieciowe po warzywach - chcę je wypchać papierem.
Gazet też troszkę mam.
Konieczne sa badyle na pochodnie i drut-kabel do wiązania szmat
na pochodnie.
W ten weekend mnei nie będzie więc jak się nie znajdą te kable i
szmaty na dzis lub jutro - bedzie ktoś musiał przyjść na
stocznie i zrobić to bo inaczej nie bedzie pochodni - oprócz
tych co przyniosą Dziełchy z fireshow.
Ktoś ma bembenek lub inne instrumenta?
Na którą umawiamy się w poniedziałek - mi by pasowało na 17.00
wzwyż, jest propozycja wiązana z Gdańskiem - tam pasuje Sarze i
dzieciakiom Sari i Bełta, a fajnie by bylo żeby ich dzieciaki
były, bo kto zna to wie że nie ma fajniejszych dzieciaków niż
Nika i Abik:))
Może spotakmy sie w poniedz. w Obinie, tam się wprowadzimy w
humor odpowiedni i na ktrąś godzinę ruszymy w miasto, na Dlugą a
potem nad motławę?
seba
Dnia 16-03-2005 o godz. 23:57 szczym napisał(a):
>
> zgadam sie na maxa. dzien fajrantu od oszołomstwa ;)
>
----------------------------------------------------
Czy masz własne zainteresowania?
Czy chciałbyś poznać osoby podobne do Ciebie?
Podziel się Twoją pasją z całym światem! Załóż/przenieś Twoje WWW
http://klik.wp.pl/?adr=www.webPark.pl&sid=334
Received on Thu Mar 17 2005 - 03:50:57 CET