Dzwonił Kwiatek z warszawy od Vlepvneta i mówi że przyjadą w gości do
obin w ten czwartek a więc nie będzie nudno ;) i podobno pisał do klubu
gaja, którzy też chcą dac swoje towary na wystwę oraz inne ludki się tym
zainteresowały. więc wystawa pewnie się odbędzie w polsce (ale puźniej,
może po londynie) w fajnej i prespektywicznej formie.
aha. bo w bydgoszczy jest 2 marca wystawa street artu i oni, książęta
polskiego streetartu, wpadają na nią a potem do nas.
Pogadamy z chłopakami jakoś jak przyjadą i zobaczymy co i jak w sprawie
detali.
I mówił też, że na tegoroczny street art jam piszą o kase na warsztaty z
szablonu dla dzieci - proponowął by nasza brygada to zrobiła (te
warsztaty) i w ten sposub miała (brygada nasza) na przejazd i farby na
jemie. Pewnie bendzie to jakoś lato.
szczym napisał(a):
> Cześć
>
> Niestety jesteśmy zmuszeni odwołać wystawę streetartową, zaplanowaną na
> 5 marca z powodu wzmożonej aktywności deszczowców, którzy to spowodowali
> nie pohamowany przyrost fascynujących niby-nóżek będących odwiecznym
> obiektem zainteresowania pilotów z rudymi wąsami przelatujących nad
> Stocznią Gdańską. Z racji unikalności samego zdarzenia przelotu
> rudowąsego pilota, nawet bez zakusów deszczowców (nie wspominając o
> kotach cioci ich babci) oraz przywiędłych paznokciach ich psów
> pozostawionych samopas na oksywiu właśnie wyszła nowa wersja kraka do
> "Lemingów" na rosyjskie gierki w jajeczka (te z rozbudowanym ramem), jak
> już wspomniałem: odwołujemy wystawę streetartową 5 marca.
>
> Szacuneczek, padam do nóżek
> szczym_at_obin.org
>
>
> _______________________________________________
> Obin mailing list
> Obin_at_lists.obin.org
> http://mail.lists.obin.org/mailman/listinfo/obin_lists.obin.org
Received on Mon Feb 28 2005 - 09:57:38 CET